Sukces nie jest dziełem przypadku. Jest sumą pasji połączonej z odwagą i ciężką pracą. O drodze do międzynarodowej kariery rozmawiamy z Beatą Drzazgą, wizjonerem, doradcą biznesowym, twórcą BetaMed SA – największej w Polsce firmy oferującej opiekę długoterminową i specjalistyczne usługi lekarskie.
Otrzymała pani ostatnio statuetkę WYBITNA OSOBOWOŚĆ ŚWIATOWEGO BIZNESU. Jakie znaczenie ma dla pani to wyróżnienie?
Odbieram tę nagrodę jako potwierdzenie słuszności wszystkich moich zawodowych aktywności. To dla mnie sygnał, że moja biznesowa intuicja prowadzi mnie właściwą ścieżką. Moim osobistym sukcesem jest to, że cokolwiek robię pozostaję zawsze sobą. Spełniać swoje wizje i marzenia, bez ograniczeń odważnie stawiać kolejne ambitne cele.
Podczas Gali wręczania tej statuetki stanęła pani na podium obok osobowości tak znanych jak Lech Wałęsa czy Robert Korzeniowski, jakie według pani kwalifikacje i cechy charakteru są konieczne, by taką statuetkę otrzymać?
Cechy charakteru, inteligencja emocjonalna, zmysł strategiczny czy umiejętność pociągania za sobą właściwych ludzi, obdarzonych tą samą energią to połowa sukcesu. Równolegle do celu prowadzi rozwój osobisty. Rozwijając biznes kończyłam różne kierunki studiów, między innymi marketing i zarządzanie, integrację europejską i zarządzanie służbą zdrowia. Idąc dalej skończyłam też MBA International, specjalizację z geriatrii oraz studia doktoranckie z ekonomii. Każdy ze zdobytych zasobów wzmacnia osobowość, dodaje siły i pozwala spojrzeć na biznes z lotu ptaka. Z moich doświadczeń wiem, że to holistyczne patrzenie na świat i nasze otoczenie wskazują nowe ścieżki. A te owocują sukcesami, jeśli poświęcimy im dostatecznie dużo zaangażowania i odkryjemy pokłady kreatywności.
Od lat zatrudniała pani ponad trzy tysiące pracowników. Dziś prowadzi biznesy w Polsce, ale również na rynku amerykańskim. To wymagające poruszać się na płaszczyznach, gdzie podejście do zadań i styl pracy znacząco się różni. Czym jest dla pani przywództwo? Jakie cechy powinien posiadać lider?
Dziękuję za to pytanie. To bardzo istotne, by rola managera nie sprowadzała się do delegowania zadań i rozliczenia zespołu z efektów pracy. Moja wizja to lider inspirujący, stanowczy, angażujący i wspierający. Osobiście kocham rozwój i zarażam tym podejściem moich współpracowników. Entuzjazm i optymizm to dobra energia, która motywuje zespół. Zachęca do dialogu, wspólnego rozwiązywania problemów, dzielenia się pomysłami i wyznaczania kierunku firmy. Reasumując: to uwolnienie kreatywności zespołu.
Odnosząc się do drugiej części pytania potwierdzę, że prowadzenie biznesu różni się w zależności od przepisów prawa, uwarunkowań politycznych i ekonomicznych danego kraju. Nie bez znaczenia są również różnice w mentalności ludzi.
Radzi pani, by młodzi przedsiębiorcy byli odważni i nie ulegali krytyce niszczącej ich marzenia. W jakie inicjatywy, które promują wschodzące biznesy, jest pani zaangażowana?
Bardzo chętnie spotykam się z ludźmi, którzy chcieliby założyć własną firmę lub rozwinąć biznes. Jestem przedsiębiorcą, który chce inspirować. Mam taki sposób bycia, lubię dzielić się mnóstwem doświadczeń i spostrzeżeń. Ważny jest potencjał człowieka, talenty, predyspozycje a także to jakie ma ograniczenia. Początkujących przedsiębiorców przestrzegam przed popełnieniem kilku podstawowych błędów. Polecam kalkulowanie ryzyka, roztropne zarządzanie budżetem i bycie gotowym na kryzys. Uważam, że nowe pomysły powinny być testowane na przedsięwzięciach o małej skali. A ewentualne niepowodzenia traktowane jako lekcje, po których należy podnieść się z kolan i odważnie ruszyć dalej.
W zeszłym roku otrzymała pani z rąk Prezydenta Andrzeja Dudy Indywidualna Nagrodę Gospodarczą Prezydenta RP, jako wyraz wyróżnienia gospodarczego za wkład w rozwój polskiej gospodarki, i jej promocję na arenie międzynarodowej. Jakie korzyści przynosi polskiej gospodarce tak skuteczna promocja na międzynarodowych rynkach?
Czułam się wyjątkowo doceniona, wybrana jako jedyna spośród milionów polskich przedsiębiorców i określona mianem kobiety-orkiestry. Od wielu lat jestem aktywna biznesowo wszędzie, gdziekolwiek pojadę. Prowadzę firmy w kraju i na rynkach zagranicznych. Uczestniczę w różnych misjach gospodarczych, m.in. w Nevadzie, gdzie łączy się przedsiębiorców z Polski z przedstawicielami tamtejszego biznesu. Otrzymałam nawet tytuł pierwszego Ambasadora Biznesu Nevady od gubernatora za pomoc w rozwoju tego stanu. Czuję się dumna, że my Polacy bez kompleksów funkcjonujemy w biznesie na międzynarodowych rynkach. Jesteśmy solidnie wykształceni przedsiębiorczy i odnosimy sukcesy. Dwa lata temu współorganizując konferencje Nowych Technologii w Dolinie Krzemowej w Palo Alto w USA poczułam się godną wizytówką polskiej przedsiębiorczości.
Źródło: Infor